Brak oceny - jeśli chodzi o moją osobę jako pacjentki doktora, jednakże nie w gabinecie prywatnym, a w Przychodni przy ul. Opolskiej to nie jestem zadowolona względem chęci podjęcia natychmiastowych kroków leczenia szpitalnego , po wcześniejszej propozycji punkcji itd. Miałam wykryte torbiele - sama nazwa mnie już przeraziła :(, po braku zgody na powyższe doktor dał mi maks. pół roku, że do niego wrócę, bo z bólu i w ogóle nie wytrzymam dłużej minęły 4 lata i jest ok oczywiście one nie zniknęły, ale po co coś ruszać, jeśli nie ma takiej potrzeby - takie jest moje zdanie po konsultacji z dwoma innymi laryngologami.
*** Natomiast, jeśli chodzi o mojego synka wówczas około 2 latek jestem zadowolona, a właściwie byłam ponieważ z różnych względów zmieniliśmy laryngologa. Synkowi pomógł wszystko dokładnie tłumaczył, ćwiczenia syn wykonywał jak dr powiedział i było dobrze. A dodatkową zasługą dla doktora jest fakt, że mój syn od drugiej wizyty u doktora porzucił smoczek na zawsze, ponieważ doktor mu go zabrał ;).
Pacjent